poniedziałek, 9 listopada 2009
Zbawicielka
No i doczekaliśmy się naszej własnej, polskiej Lary Croft. Jest lepsza bo: 1. nasza, 2. ratuje świat przed epidemią. Nie znamy jeszcze jej tożsamości, ale jak tylko dowiemy się, kim jest - będziecie wiedzieć o tym jako pierwsi.
Już teraz jest na okładce najnowszego "Wprost", podbój Hollywood wydaje się więc kwestią tygodni.
Niepokoi mnie tylko fakt, że piękna pielęgniarka straciła w boju z AH1/N1 swój pępek. Do tej pory opracowania milczą na temat podobnych powikłań. A może to inna, zupełnie nowa mutacja wirusa?
Już teraz jest na okładce najnowszego "Wprost", podbój Hollywood wydaje się więc kwestią tygodni.
Niepokoi mnie tylko fakt, że piękna pielęgniarka straciła w boju z AH1/N1 swój pępek. Do tej pory opracowania milczą na temat podobnych powikłań. A może to inna, zupełnie nowa mutacja wirusa?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
może to dlatego, że jako jedyna odporna na tą niezwykle zaraźliwą odmianę grypy nie jest człowiekiem, ale cyborgiem. Może stworzyli ją polscy naukowcy w tajnym laboratorium albo przynajmniej nasi polscy agenci ukradli Amerykanom
OdpowiedzUsuń